Równy wojewodzie

..
POPCZYŃSKI.
Ale tu zbiegowisko!
BOBCZYŃSKI.
Bo to nietylko całe obywatelstwo z okolicy, ale i z Warszawy nam gości napłynęło i z Podola i z Wołynia... różność!
Gdzie żołnierz, gdzie młodzież, tam i kobietki, a kędy szlachta i gawiedź za nią... więc to tu gdyby na odpuście. —
POPCZYŃSKI.
Niefortunniem się wybrał w drogę!
do kroćset moździerzy! konie w rynku na spiece... żeby mi się jeszcze kto do mantelzaka nie przypytał...
BOBCZYŃSKI.
Zrzuć już asindziej niepokój z serca a korzystaj z okoliczności. Stanąwszy tu za słupem, możesz się przypatrzeć całemu zgromadzeniu, jakiego drugi raz w życiu nie spotkasz...
Wóz polecić Bożej opiece...
Lada chwila ciągnąć zaczną...
POPCZYŃSKI.
Jest racya! jest racya!
ciekawości też nie braknie, jeźli laska Waćpana dobrodzieja, stanę tu u słupa w kątku.
BOBCZYŃSKI.
I owszem... proszę...
POPCZYŃSKI _(stojąc na przodzie sceny)._
Incognito!
BOBCZYŃSKI.
Ja jegomości będę miał honor za tłumacza służyć... bo ja tu wszystkich znam i o wszystkich wiem..
POPCZYŃSKI.
A rychłoż iść zaczną?
BOBCZYŃSKI.
Myślę że..
co instante (patrzy na zegarek). Godzina dochodzi, pieczyste się dopieka... muzyka już brzdąka...
Ale ledwie się skończyły popisy wojskowe, a panowie rycerze radziby galante wystąpić i z kurzu się otrzeć... Jejmościanki też się czupurzą...
POPCZYŃSKI.
Jest i pań dosyć?
BOBCZYŃSKI.
Są nawet z Warszawy... a postrojone to, w czuby, w pióra, w koronki, w pajęczynki, w dywdyki, w ogony, w djabli wiedzą co...
każda z nich na sobie dźwigu tyle, że sprzedawszy a kupiwszy zboża za te rupiecie, na sto fur parokonnych-by nie zabrał.
POPCZYŃSKI.
O! to prawda! luxus! luxus!...
nam to bokiem wyłazi...
BOBCZYŃSKI.
Cyt! cyt! Oto już idą, zważaj tylko jegomość, a ja będę tłumaczył...
Scena II.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 Nastepna>>